Nasz debiut podczas Nocy Muzeów był naprawdę udany. Budynek Chorągwi ożył o zmierzchu i ściągał zwiedzających, którzy ciekawi byli zarówno wnętrz dawnej Willi Zygmunta Richtera jak i naszych zbiorów.
Nasi goście byli mile zaskoczeni całym otoczeniem wystaw - kuchniami polowymi (próbna drużyna harcerska ze Rzgowa wraz z rodzicami i wsparciem zuchów oraz Szczep 58ŁWDH), liczną obecnością harcerzy i instruktorów, śpiewami, a nawet spontanicznymi tańcami. Niezmordowany hm. Bolesław Majewski do pierwszej w nocy pełnił rolę przewodnika po zbiorach historycznych, druhna Komendant przyłączyła się do „Młodych Orląt” śpiewających na przemian z druhem Dumką, przygrywającym nam na akordeonie, instruktorzy z hufca Łódź-Śródmieście kusili zbiorami antykwarycznymi, a Szczep „Źródło” zapewnił nam sprawną i wesołą obsługę całej imprezy.
Nocni wystawcy: hm. Ewa Tomecka, hm. Leszek Abrahamowicz, hm. W. Kaczmarkiewicz i pwd. Dobrosława Dumka mimo zmęczenia mogli być chyba z siebie bardzo dumni widząc niekłamane zainteresowanie ich harcerskimi pasjami.
Harcerska Noc Muzeów stała się też (niejako przy okazji) fantastycznym wydarzeniem integracyjnym wszystkich harcerskich pokoleń naszej Chorągwi - w sposób niewymuszony, spontaniczny, we wspólnym działaniu. Jednym słowem nasz zbiorowy wysiłek w pochwalenie się tym, co mamy i tym kim jesteśmy nie poszedł na marne, za co wszystkim, którzy się do tego przyczynili dziękujemy.
Zapraszamy do odwiedzenia naszej galerii.








.gif)

